Ślub Żanety i Rafała odbył się w mroźnym i deszczowym listopadzie, a pomimo tego, było ciepło, wzruszająco i pięknie. Serdeczność i miłość jaka biła w domu rodzinnym Żanety jest nie do opisania, a to za sprawą gromadki rodzeństwa, którzy się sobą nawzajem opiekują. Podczas przygotowań, ceremonii czy wesela najważniejsze były uczucia i bliskość, i to one grały główną rolę, a jedynie dodatkiem były dekoracje, niesamowita suknia czy perfekcyjna fryzura. To dlatego ten dzień będę wspominać jako jeden z najbardziej wyjątkowych Ślubów.
Mam nadzieję, że na zdjęciach oddałam mnogość emocji i niesamowitą więź jaką łączy delikatną i kobiecą Żanetę i Rafała.